Po jednodniowej przerwie Muzeum Powstania Warszawskiego ponownie udostępniono zwiedzającym. Dyrekcja ma już komplet dokumentów, wymaganych przez nadzór budowlany. Brak jednego papierka spowodował zamknięcie muzeum.
Muzeum otwarto, ale złe wrażenie pozostało. Zawiniło prawdopodobnie polskie przekonanie, że "jakoś to będzie". Muzeum przebudowywano i przygotowywano do ostatniej chwili, by zdążyć z otwarciem w rocznicą upadku powstania.
Potem zabrakło czasu na zdobycie wszystkich potrzebnych zezwoleń. Na razie można zwiedzać tylko wystawę w hali A. Władze muzeum szacują, że całość prac związanych z organizacją placówki zakończy się w sierpniu przyszłego roku.