Mgła była powodem małego zamieszania na warszawskim lotnisku Okęcie.
Niektóre samoloty wyleciały ze sporym opóźnienim, niektóre rejsy
zostały odwołane.
Taka sytuacja powtarza się regularnie. Kierownictwo lotniska nie
zezwala na starty i lądowania w gęstej mgle, ponieważ dba o
bezpieczenstwo pasażerów. Twierdzi też, że nie pomoże tu kupienie nawet
najnowocześniejszych urządzeń. Mgła to mgła i koniec.
Na lotnisku był Marek Kacprzak, powiedz czy ci, którzy wybierają się
dzisiaj w podróż samolotem z warszawy będą długo czekać na start
swojego samolotu?
(WARSZAWA-ŻYWIEC-STUDIO) (daje sobie tył)