Rekordowa wygrana - 72 miliony euro - padła we włoskim "totku". Wygraną w "Superenalotto" podzieli między sobą 10 mieszkańców Mediolanu, którzy na plik losów wydali 126 euro.

REKLAMA

Wygraną świętowało całe robotnicze przedmieście Mediolanu, gdzie wykupiono szczęśliwe losy. Przez całą noc lalo się wino musujące i trwała huczna zabawa. Najwięcej powodów do satysfakcji ma 39-letni syn właścicielki baru, który - jak przyznaje - "na chybił trafił" wybrał w komputerze sześć liczb dla dziesięciu graczy, tworzących swoistą spółdzielnię. Każdy z nich wygrał ponad 7 milionów euro.