35-letnia matka, mieszkanka miejscowości Starnice w gm. Dębnica Kaszubska (Pomorskie) spaliła w domowym piecu swoje nowo narodzone dziecko. Policja wraz z prokuraturą prowadzą śledztwo w tej sprawie.
Do makabrycznego zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Z niewiadomych powodów kobieta tuż po urodzeniu dziecka wrzuciła je do pieca i spaliła. Nie wiadomo, czy noworodek był żywy. To ustali sekcja zwłok. Prokuratura odmawia podania szczegółów zdarzenia.
O zbrodni policja dowiedziała się od anonimowego informatora. Opowiedział on o kobiecie, która była w ciąży, jednak po rozwiązaniu nikt dziecka nie widział. Wydało się mu to podejrzane, dlatego powiadomił policję. Matce oraz ojcu, który nie zapobiegł tragedii, grozi dożywcie.
12:15