Minister spraw wewnętrznych Macedonii pod ostrzałem. Konwój, w którym jechał Ljuben Boszkowski, został zaatakowany przez albańskich partyzantów w rejonie Tetova. Nikt nie został ranny.
Minister odwiedzał uchodźców, którzy uciekli z rejonu walk sił rządowych z Albańczykami. Do incydentu doszło mimo, że macedońskie i albańskie partie polityczne dwa dni temu wznowiły negocjacje pokojowe. Rozmowy nie dały jak dotąd rezultatów, bo strona rządowa nie godzi się na uznanie albańskiego za jeden z języków oficjalnych w Macedonii. W czwartek partyzanci wycofali się z najbardziej wysuniętych pozycji w północno-zachodniej części kraju, jednak walki w rejonie Tetova nie ustały.
Rys. RMF
22:25