Nie żyje jeden z dwóch studentów, których po eksplozji w bunkrze w okolicach Zasiek (Lubuskie) przysypał gruz. Ekipy ratunkowe wciąż poszukują drugiego mężczyzny.
Studenci brali udział w wycieczce rowerowej z kolegami z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. W pewnym momencie odłączyli się od grupy i weszli do jednego z poniemieckich bunkrów. Chwilę później doszło do silnej eksplozji.
Strażacy szybko uporali się z pożarem. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu.
Na miejsce ściągnięta została specjalistyczna grupa poszukiwawcza z psami, która po odgruzowaniu zawalonego bunkra spenetruje rumowisko. Jest tam także śmigłowiec pogotowia lotniczego.
W akcji bierze udział kilkudziesięciu strażaków i policjantów. Na miejscu tragedii był reporter RMF Michał Szpak. Posłuchaj jego relacji:
Foto: Maciej Cepin, RMF
07:05