Dyrektorzy łódzkich przedszkoli tworzą nieformalną czarną listę dłużników - rodziców notorycznie unikających płacenia czesnego.
Średnio czesne za przedszkole w Łodzi to 106 złotych miesięcznie. Do tego dochodzą opłaty za posiłek i dodatkowe zajęcia, np. rytmikę, angielski, gimnastykę czy zajęcia plastyczne.
Najczęściej – jak się okazuje – za pobyt dziecka w przedszkolu nie płacą rodzice dobrze sytuowani; biedni regulują należności w ratach lub wysyłają pociechy tylko na pół dnia i nie płacą za posiłki – mówią dyrektorzy przedszkoli.
Dziecko, którego rodzić unika opłat, po 2-3 miesiącach zostaje skreślone z listy i wędruje od przedszkola do przedszkola. Taka nieformalna lista dłużników ma pomóc władzom placówek, a przy okazji także dzieciom, by nie musiały tułać się między placówkami.