Z kilkudniowym opóźnieniem rozpoczęła się akcja wydobycia wraku norweskiego statku "Tricolor". Jednostka od 8 miesięcy spoczywa na dnie Kanału La Manche. Najpierw wrak zostanie pocięty na kawałki, a później odholowany do pobliskiego portu.
Wrak statku "Tricolor", podobnie jak niegdyś rosyjski okręt podwodny "Kursk", musi zostać pocięty na kawałki, gdyż inaczej jego odholowanie do portu byłoby niemożliwe.
Zadanie nie jest łatwe. Długi stalowy kabel o średnicy około 6 cm, którego końce zaczepione są na dwóch platformach, został umieszczony pod kadłubem „Tricolora” i będzie ciągnięty w tę i z powrotem – tak jak tnie się drzewo piłą.
Problem polega na tym, że w zbiornikach norweskiego statku znajduje się m.in. prawie 60 ton ropy naftowej, co grozi katastrofą ekologiczną.
22:40