Zapowiadana na środę prezentacja składu nowej Komisji Europejskiej nie odbędzie się. Jak ustaliła brukselska korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, została przeniesiona na przyszły tydzień. Taka decyzja wynika z opóźnienia po stronie Słowenii.

REKLAMA

W wyniku presji Ursuli von der Leyen, która chce mieć w Komisji Europejskiej równowagę płci, z walki o tekę komisarza wycofał się męski kandydat Słowenii - Tomaž Vesel. W poniedziałek rząd tego kraju ogłosił, że zastąpi go Marta Kos. W przeszłości była ona ambasadorem w Niemczech i Szwajcarii. Procedura wymaga, by została jeszcze zaakceptowana przez komisję parlamentarną, odpowiedzialną za sprawy europejskie.

Prezentacja składu nowej Komisji Europejskiej z lekkim opóźnieniem daje Ursuli von der Leyen więcej czasu na rozmowy o tekach i sformułowanie zakresu każdego portfolio. Polski kandydat - Piotr Serafin - ma już pewną tekę komisarza ds. budżetu.

Kandydaci na komisarzy zostaną ocenieni przez europosłów w czasie publicznych wysłuchań. Aby objąć urząd, nowa Komisja Europejska musi zostać zatwierdzona przez Parlament Europejski w głosowaniu plenarnym.

Nieoficjalnie mówi się o tym, że Komisja Europejska zacznie funkcjonować w nowym składzie dopiero od 1 grudnia.