Tysiące krakowian odwiedziło najsłynniejszy w Polsce Emaus, odpust przy Kościele świętego Salwatora w Krakowie. Stragany uginały się od plastikowych zabawek, pierścionków z kolorowymi błyszczącymi oczkami oraz słodyczy - cukierków pudrowych i landrynek.
Były także serca z piernika, które jak zapewniali sprzedawcy, mają roczną gwarancję świeżości. Emausowy odpust odwiedził nasz reporter Grzegorz Nowosielski:
Swój Emaus miał niegdyś także Poznań, ale zwyczaj ten przetrwał rozbiory tylko w Krakowie. Na te "ludowe święto" chodzili w XIX wieku wszyscy mieszkańcy miasta, ci bogaci i ci biedni.
Współcześnie odpust jest dla Krakowian okazją do świątecznych spotkań ze znajomymi. Po świątecznym obżarstwie i przeciskaniu się w hałaśliwym tłumie wiele osób wybiera spacer do Lasku Wolskiego lub na Kopiec Kościuszki.
Foto Witold Odrobina RMF Kraków
22:35