Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi na Białorusi milicja i KGB wstrzymały druk niezależnego tygodnika "Pahonia", ukazującego się w Grodnie. W najnowszym numerze miały pojawić się teksty przedwyborcze oraz artykuł o domniemanych związkach prezydenta Aleksandra Łukaszenki ze szwadronami śmierci, które obwinia się o mordowanie opozycjonistów.

REKLAMA

Milicja i KGB weszła do redakcji "Pahonii", konfiskując sprzęt komputerowy, dyskietki i dokumenty redakcyjne. Redaktorowi naczelnemu tygodnika zarzucono oszczerstwa pod adresem Łukaszenki. Oskarżony twierdzi, że była to prowokacja. "Szwadrony śmierci", o których miała napisać "Pahonia", to - według zebranych przez opozycję zeznań i raportów wyższych rangą funkcjonariuszy resortu spraw wewnętrznych - powołane z polecenia prokuratora generalnego specjalne oddziały do likwidacji politycznych przeciwników władz.

13:50