Mężczyzna cierpiący na porażenie nóg poskarżył się na klub ze striptizem na Florydzie. Brak udogodnień dla niepełnosprawnych uniemożliwił mu oglądanie przedstawienia.
Edward Law w czasie wizyty w klubie nocnym w Palm Beach nie mógł obejrzeć występu na głównej scenie, bowiem była ona usytuowana zbyt wysoko, a w lokalu nie było rampy, po której mógłby pod nią podjechać.
Brak tego typu urządzeń jest sprzeczny z amerykańską ustawą o dostępie do miejsc publicznych dla osób niepełnosprawnych.
Law zaskarżył także inny klub nocny; drzwi do toalety były w nim zbyt wąskie i nie mógł przez nie przejechać wózkiem inwalidzkim. Jak spekuluje lokalna prasa, lokale na Florydzie mogą się spodziewać z jego strony jeszcze kilku podobnych oskarżeń.
02:20