Do katastrofy prywatnej awionetki doszło w Gądkach pod Poznaniem. Maszyna spadła do stawu. Pilotujący ją mężczyzna zdołał się z niej wydostać. Został przewieziony do szpitala na obserwację. Niestety, pasażerka pozostała wewnątrz tonącego samolotu.

REKLAMA

Awionetka podchodziła do lądowania na terenie jednego z gospodarstw rolnych w Gądkach. Z nieustalonych jeszcze przyczyn samolot nagle wzbił się, a później wpadł do leżącego nieopodal stawu.

Strażacy po kilkugodzinnej akcji wydobyli z wraku ciało kobiety.

Dziś z dna stawu wyciągnięty zostanie samolot. Być może jego badania i zeznania pilota pozwolą odpowiedzieć na pytanie, co było przyczyną wypadku.

Foto: RMF

07:30