Prawie trzy miesiące trwał remont ulicy Kalwaryjskiej i ronda Matecznego w Krakowie. Na jego przebudowę wydano 28 milionów złotych. Powinno być lepiej, ale jak mówi reporter RMF efekt przypomina nieudaną operację plastyczną.
Zlikwidowano co prawda koleiny, ale nowa nawierzchnia jest miejscami nierówna. Efekt poprawiają zasadzone drzewa i świeżo pomalowane przystanki tramwajowe. Kierowców cieszy sam fakt otwarcia ulicy. Kupcy liczą na wzrost obrotów w sklepach, a urząd miasta na wysokie podatki, które z powodu remontu obniżono o połowę.