Do gwałtownych zamieszek doszło w Bagdadzie i Mosulu, kiedy bezrobotni zaczęli obrzucać kamieniami sklepy i podpalać samochody. Policja użyła broni. W stolicy Iraku starcia wybuchły przed lokalnym biurem amerykańskich sił bezpieczeństwa.
Demonstrujący mieli nadzieję, że być może praca znajdzie się w biurze amerykańskich sił bezpieczeństwa. Nie mamy żadnego zajęcia. Większość z nas to byli żołnierze, a kiedy armia została rozwiązana, zostaliśmy bez pracy. Dwa miesiące temu wypełniliśmy podania i nic z tego, nie ma żadnego efektu - mówił jeden z protestujących Irakijczyków .
Znacznie liczniejsza demonstracja odbyła się w Mosulu na północy Iraku. Bezrobotni obrzucili kamieniami biuro pośrednictwa pracy, a potem pomaszerowali przed siedzibę władz miasta.
Iracka armia została rozwiązana prawie pół roku temu, po obaleniu Saddama Husajna. Amerykańska cywilna administracja, zarządzająca Irakiem, zamierza utworzyć nowe siły zbrojne.
22:00