Telefony komórkowe nie tylko ułatwiają życie, mogą je również
skomplikować. Przekonał się o tym pewien chirurg z Hong Kongu,
którego zawieszono w prawach wykonywania zawodu. Stało się to po tym,
jak jeden z pacjentów poskarżył się, że doktor w czasie operacji
rozmawiał przez komórkę.
- Ze zdziwieniem stwierdziłem, iż lekarz dyskutuje nie o stanie mego
zdrowia, ale o cenie nowego samochodu, który zamierza sobie kupić -
powiedział.
Mimo narkozy mężczyzna dokładnie słyszał treść rozmowy. Władze szpitala przeprosiły już za incydent, zamierzają także ukarać lekarza dyscyplinarnie.