Nie odwiedzajcie Hiszpanii, bo możecie się stać ofiarą zamachów - radzą turystom baskijscy separatyści z ETA. Napisany po baskijsku komunikat zamieszczono w dwóch lokalnych dziennikach.
"Tym, którzy zamierzają odwiedzić Hiszpanię radzimy, by nie odwiedzali miejsc najbardziej popularnych wśród turystów, każde z nich jest dla nas potencjalnym celem" – poinformowali terroryści. W dokumencie opublikowanym w piątek na łamach baskijskich dzienników "Gara" i "Egunkaria", terroryści przyznają się do przeprowadzenia 15 zamachów, w których zginęło sześć osób, czyli do wszystkich zamachów, które miały miejsce od stycznia w Hiszpanii. Separatyści po raz pierwszy publicznie wyrazili żal z powodu śmierci przypadkowych ofiar. "Błędem nie do naprawienia jest śmierć pracowników Elektry" – piszą w dokumencie. W jednym z zamachów, zginął członek Erri Batasuna – politycznego ramienia ETA. Lewicowa i separatystyczna ETA walczy od kilkudziesięciu lat o oderwanie Kraju Basków od Hiszpanii. Organizacja oskarżana jest o zabicie w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy co najmniej 28
osób.Posłuchaj relacji korespondentki radia RMF FM Ewy Wysockiej:
Gdyby turyści poważnie potraktowali groźby terrorystów, dla Hiszpanii byłaby to prawdziwa katastrofa. Turystyka jest bowiem jej pierwszym przemysłem. Każdego roku odwiedza ten kraj ponad 54 miliony osób.
10:35