Górniczy sztab protestacyjny w odpowiedzi na wczorajsze, zakończone fiaskiem rozmowy z rządem, zapowiedział, że planuje kolejną akcję. Ma ona "przyspieszyć" finał negocjacji i skłonić rząd do kompromisu w sprawie likwidowanych kopalń.

REKLAMA

Kolejna akcja – jak zapowiadają związkowcy - ma być spektakularna i ma przypomnieć rządowi, jak zdesperowani są górnicy. Jednak nie ma być na tyle uciążliwa, by nie przekreślać możliwości porozumienia.

Sztab protestacyjno-strajkowy zbierze się w poniedziałek w południe i wówczas omówi szczegóły kolejnego już strajku. Na razie wszystkie szczegóły utrzymywane są w tajemnicy; nie wyklucza się jednak zaostrzenia protestów.

Dotychczasowy przebieg rozmów rządu z górnikami nie zapowiada przełomu; władze nie zgodzą się raczej na związkową propozycję wydłużania harmonogramu wygaszania kopalń.

Światełkiem w tunelu można jednak nazwać negocjacje w sprawie przejęcia kopalni „Bolesław Śmiały” w Łaziskach przez Południowy Koncern Energetyczny. Decyzja w tej sprawie zapadnie w ciągu najbliższych tygodni.

Na razie nie widać końca sporu i podziemnych protestów, w których bierze udział kilkudziesięciu górników; 38. dobę trwa już okupacja Kompanii Węglowej.

19:50