Gdyńska policja zatrzymała mężczyznę, który ostrzelał okna posesji swojego niedoszłego pracodawcy. "Zamachowiec desperat” był kompletnie pijany, prawdopodobnie dlatego nie udało mu się nikogo trafić. Za nielegalne posiadanie broni mężczyźnie grozi 8 lat więzienia.

REKLAMA

45-letni Roman O. został zatrzymany po krótkim policyjnym pościgu. Miał przy sobie karabin własnej produkcji, pistolet-straszak, 22-centymetrowy nóż, a także amunicję. Jak się okazało mężczyzna był kompletnie pijany, w wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu.

Mężczyzna wystrzelił dwa razy. Jedna z kul wybiła szybę, druga utkwiła w okiennej framudze.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że Roman O. strzelał, bo przedsiębiorca odmówił zatrudnienia go w swojej firmie.

Mężczyźnie za nielegalne posiadanie broni grozi do 8 lat więzienia, zaś za uszkodzenie mienia do 5 lat.

Foto: Archiwum RMF

12:45