Wczoraj lubelski sąd aresztował tymczasowo trzech młodych mężczyzn podejrzewanych o najpoważniejsze przestępstwa. O aresztowanych mówi się nieoficjalnie "grupa płatnych zabójców". Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zapowiadają kolejne zatrzymania.
Jak powiedział lubelskiemu reporterowi RMF FM proszący o anonimowość prokurator, jeden z zatrzymanych dostał zlecenie zastrzelenia szczecińskiego gangstera pseudonim "Goryl". Zlecenia nie wykonał, bo zacięła się broń. Dodajmy, że "Goryl" przejął interesy "Oczki" na Pomorzu. Bandytów zatrzymali we wtorek policjanci z Centralnego Biura Śledczego. Zaskoczenie było pełne. Jednego wyciągnęli z domu dziewczyny, drugiego ze sklepu, gdzie robił zakupy. Trzeci wpadł w mieszkaniu swych dziadków. Znaleziono przy nim dwa pistolety i kilkadziesiąt naboi. Szczegóły sprawy utrzymywane są w ścisłej tajemnicy. Wiadomo tylko, że zatrzymani to ludzie młodzi, ale bezwzględni i bardzo brutalni. Wiadomo też, że w Szczecinie trwają poszukiwania wspólnika gangsterów.
foto RMF FM
00:35