AC Milan zastanawia się nad kupnem napastnika Liverpoolu Fernando Torresa - tak informuje włoska gazeta "Corriere dello Sport". Jeśli Liverpool nie zakwalifikuje się do następnej edycji Ligi Mistrzów, hiszpański piłkarz może wzmocnić zespół z Mediolanu.
Włoski klub od dłuższego czasu poszukuje napastnika, który mógłby wzmonić siłę ofensywną drużyny. Włoskie media informują, że na celowniku władz Milanu znajduje się właśnie Torres, ale też Edin Dżeko grający w VfL Wolfsburg. Jednak w przypadku Bośniaka problemem mogą być pieniądze, bowiem niemiecki klub żąda za swojego napastnika 40 milionów euro. Milan jest w stanie wydać takie pieniądze, ale za taką sumę wolałby sprowadzić gwiazdę ligi angielskiej.
Sam Torres niedawno wyraził swoje obawy co do pozostania w Liverpoolu. Przyznał, że jeśli drużyna z Anfield Road nie zakwalifikuje się do następnej edycji Ligi Mistrzów, szanse na to by pozostał nie są wielkie. W tym sezonie Liverpool gra znacznie poniżej oczekiwań. Odpadł w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a w tabeli Premierleague zajmuje dopiero siódme miejsce.
Milan nie jest jedyną drużyną, która chciałaby zatrudnić hiszpańskiego snajpera. Jeśli Torres zdecyduje się opuścić Liverpool, klub z Mediolanu będzie musiał rywalizować o niego prawdopodobnie z Chelsea Londyn i Manchesterem City.