Depresja dobra na wszystko - uważa sporo Hiszpanów. Co 10. odwiedzający gabinet lekarski twierdzi, że cierpi na chorobę duszy. Lekarze uspokajają, to nie jest „epidemia”, w Hiszpanii depresja stała się po prostu modna...
Depresja - od czasu do czasu - jest w Hiszpanii w dobrym tonie. I dlatego mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego chętnie odwiedzają lekarzy.
To delikatny temat. Miewam pacjentów, którzy nie wyglądają na przygnębionych. Są też tacy, którzy po jednym nieudanym dniu już są ciężko chorzy – mówi jeden z barcelońskich psychiatrów. Hiszpanie często wybierają się do lekarza tylko po to, by trochę odpocząć od pracy – dodaje.
Poczekalnie przychodni zdrowia psychicznego są przeludnione, aby zaspokoić zapotrzebowania pacjentów, w Hiszpanii można leczyć depresję przez telefon albo zamówić u psychiatry wizytę domową.