Najpoważniejszym zagrożeniem dla tradycji orszaków Św. Mikołaja, jaka istnieje w Czechach od kilku wieków, jest alkohol. A psychiatrzy alarmują, że wizyta „świętego orszaku” często kończy się dla dzieci szokiem.

REKLAMA

W większości czeskich domów Św. Mikołaj, diabeł i anioł podejmowani są kieliszkiem alkoholu. Po kilkunastu takich wizytach Św. Mikołaj wraz z towarzyszami ląduje w izbie wytrzeźwień, które od lat notują gwałtowny wzrost pacjentów w strojach mikołajowych.

Czescy psychiatrzy ostrzegają ponadto, iż coraz częściej agresywne zachowania diabła z drużyny Świętego Mikołaja powodują traumatyczny szok u wrażliwych dzieci. Tuż po wizycie mikołajowego orszaku do psychologów i psychiatrów zgłaszają się rodzice z jąkającymi się ze strachu dziećmi.