Już za tydzień mieszkańcy Szczecina w referendum zadecydują, czy prezydent Marian Jurczyk zostanie odwołany z pełnionej funkcji. Wcześniej jednak Komitet Referendalny Szczecinian musiał zebrać ponad 30 tys. podpisów, aby do referendum w ogóle mogło dojść.
Komitet referendalny trzeba było powołać, gdyż radni SLD nie zgodzili się w głosowaniu na zorganizowanie plebiscytu przez radę miasta.
Przypomnijmy. Zamieszanie wokół prezydenta Szczecina zaczęło się, gdy Jurczyk swoim zastępcą mianował byłego I sekretarza PZPR z Sieradza. On traktuje Szczecin jak własny folwark - oburzali się radni. Z pracy Jurczyka nie zadowoleni byli także sami szczecinianie. Jurczyk nic nie robi dla Szczecina - mówili mieszkańcy.
O antyjurczykowej kampanii w Szczecinie posłuchaj w relacji reportera RMF Piotra Lichoty: