W piątek późnym wieczorem w Łodzi pirotechnicy zdetonowali przedmiot, znaleziony pod drzwiami mieszkania w jednym z bloków. Wstępne ustalenia wykazują, że była to profesjonalnie wykonana atrapa bomby.

REKLAMA

Tuż po godzinie 20 jeden z mieszkańców bloku przy ul. Brzechwy został poinformowany przez domofon, że pod drzwiami mieszkania jego sąsiada podłożono ładunek wybuchowy. Mężczyzna wyjrzał na klatkę schodową i zauważył kawałek rury o wymiarach około 40 na 20 cm oraz wystające z niej przewody, wprowadzone pod

wycieraczkę. Przybyła policja i pirotechnicy zdecydowali o ewakuacji mieszkańców trzech klatek 10-pietrowego bloku oraz mieszkańców bloku stojącego naprzeciwko. Po wstępnym rozpoznaniu pirotechnicy zdecydowali, że na miejscu zdalnie zdetonują znaleziony przedmiot. Detonacja, słyszana w promieniu około 200 metrów, nie wyrządziła żadnych szkód. Gdy pirotechnicy przeszukali blok, lokatorzy wrócili do swoich mieszkań. Profesjonalnie wykonana atrapa bomby nie posiadała ładunku wybuchowego ani zapalnika.

00:30