Wybuchy były atakami terrorystycznymi – potwierdził brytyjski premier Tony Blair, który tuż przed godziną 14.30 opuścił szczyt grupy G8 w Szkocji i udał się do Londynu.
Jest oczywiste, że w Londynie doszło do serii zamachów terrorystycznych. Szczególnie barbarzyńskich, gdyż doszło do nich w momencie, gdy trwa spotkanie w sprawie pomocy dla Afryki - mówił tony Blair. Tak samo jak nie ma wątpliwości że były to zamachy terrorystyczne, tak samo nie ma wątpliwości, że zostały przygotowane tak by zbiec się w czasie ze szczytem G8.
Oświadczył, że terroryści w żadnym razie nie osiągną swoich celów. Ważne jest, by terroryści zdali sobie sprawę, że nasza determinacja, by bronić naszych wartości i stylu życia jest większa od ich determinacji, by siać śmierć i zniszczenie, zabijać niewinnych ludzi tylko po to, by narzucić światu ekstremizm. Nigdy nie uda im się złamać naszego ducha i tego, co dla mieszkańców tego kraju i innych cywilizowanych państw świata jest - mówił Tony Blair.