Gang, trudniący się wyłudzaniem ciężarówek, rozbiła policja z Bielska-Białej. Wyłudzone auta warte są ponad milion złotych. Jak dotychczas, dwa z nich udało się odzyskać. Cały łup miał być sprzedany za granicą.
Oszuści byli zainteresowani wyłącznie autami nowymi. Ofiarami procederu stały się firmy, oddające samochody w leasing. Formalnościami zajmowały się podstawione osoby – „słupy”, które korzystały z bardzo dobrze podrobionych dokumentów. Przedsiębiorstwa, nie odkrywszy oszustwa, wydawały pojazdy. W ten sposób wyłudzono co najmniej trzy ciągniki siodłowe. Dwa z nich udało się odzyskać.
Według ustaleń policji, zatrzymani planowali kolejne oszustwa. Ofiarą miała paść jedna z warszawskich firm, od której chciano wyłudzić naczepy do ciągników siodłowych i sprzęt komputerowy.