Asteroida zbliża się do Ziemi. Dyrektor hiszpańskiego obserwatorium astronomicznego w Sabadell - Ricard Casas, uważa jednak że jest mało prawdopodobne, by przybysz z kosmosu spadł na naszą Planetę.

REKLAMA

Nie można tracić czujności. Jeśli planetoida znajdzie się blisko ziemi będziemy mieli za mało czasu na zareagowanie. Mówił dyrektor obserwatorium w Sabadell. Casas nie wykluczał, że zjawisko będzie można oglądać gołym okiem. Będzie świecące i nieruchome – wyjaśniał. Jak wynika ze statystyk co sto lat uderza w Ziemię 70 metrowa asteroida. Ostatnia w 1902 roku zniszczyła ponad 2 kilometry rosyjskiej Tajgi. Co 10 tysięcy lat z naszą planetą zderza się planetoida 200 metrowa, a co milion – ciało mające 2 kilometry średnicy.

Posłuchaj relacji korespondentki radia RMF FM Ewy Wysockiej:

13:30