Londyńska policja metropolitalna poinformowała o zatrzymaniu 12 osób powiązanych z sobotnim zamachem terrorystycznym na moście London Bridge i targu Borough Market. W ataku zginęło co najmniej 7 osób, a 48 zostało rannych, spośród których aż 21 jest w stanie krytycznym. Do zatrzymań doszło w dzielnicy Barking na wschodzie miasta. Policjanci przeszukują także szereg innych adresów w okolicy.
ZAMACH 3 CZERWCA W LONDYNIE. ZOBACZ ZAPIS RELACJI MINUTA PO MINUCIE
Niepokojące doniesienia na temat rannych
Brytyjska służba zdrowia poinformowała w niedzielę, że 21 z 48 rannych jest w stanie krytycznym. Wśród rannych w zamachu jest co najmniej dwóch policjantów, którzy podjęli interwencję i odnieśli poważne, ale niezagrażające życiu obrażenia. Według BBC, jeden z funkcjonariuszy, który nie był na służbie i po prostu przebywał w okolicy, zdołał się nawet wdać w szarpaninę z jednym z terrorystów.
Okolice mostu London Bridge i Borough Market wciąż pozostają odgrodzone kordonem bezpieczeństwa.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
W sobotę wieczorem zamachowcy najpierw wjechali samochodem w ludzi przebywających na moście London Bridge w centrum miasta, a następnie wysiedli z pojazdu i zaatakowali przechodniów nożami w pobliżu targu Borough Market.
Zginęło co najmniej siedem osób, a 48 zostało rannych. Część z nich odniosła poważne obrażenia, które mogą zagrażać ich życiu.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Do zamachu doszło na zaledwie cztery dni przed czwartkowymi wyborami parlamentarnymi w Wielkiej Brytanii. Obie partie zawiesiły w niedzielę kampanię, ale zapowiedziały, że wznowią ją w poniedziałek i nie przewidują zakłóceń w organizacji wyborów.
Sobotni atak to trzeci zamach terrorystyczny w Wielkiej Brytanii na przestrzeni kilku miesięcy.
Wcześniej w marcu w zamachu na Westminster Bridge w Londynie zginęło sześć osób, a 49 zostało rannych. 22 maja doszło zaś do ataku w Manchesterze, gdzie po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze w pobliżu wejścia do hali. 22 osoby zginęły, a ponad 120 zostało rannych.
Po zamachu w Manchesterze poziom zagrożenia atakiem terrorystycznym został podniesiony do najwyższego, "krytycznego", który oznacza, że "kolejny zamach jest możliwy w każdej chwili". Po kilku dniach został jednak obniżony do czwartego w pięciostopniowej skali, "poważnego", zgodnie z którym "atak jest wysoce prawdopodobny".
(mal)