Skradziony przed dwoma miesiącami obraz Marca Chagalla nie zostanie zwrócony, jeśli nie zapanuje pokój na Bliskim Wschodzie. Takie niezwykłe żądanie przesłała do Muzeum Żydowskiego w Nowym Jorku grupa o nazwie Międzynarodowy Komitet na rzecz Sztuki i Pokoju.
Co dziwniejsze, eksperci FBI potraktowali tę wiadomość poważnie. Są pewni, że osoba, która wysłała list, wie, co się stało z obrazem. Praca Chagalla zatytułowana "Szkic do Obrazu Witebska" ma wielkość kartki papieru kancelaryjnego. Przedstawia zimowy pejzaż miasta, z którego pochodził artysta. Obraz jest wart co najmniej milion dolarów. Pytanie, czy przywódcy Izraela i Autonomii Palestyńskiej są na tyle wielkimi miłośnikami sztuki, by ulegli żądaniom grupy.
08:10