9 lat spędzi w więzieniu 23-letnia kobieta za zabicie swojego dziecka zaraz po porodzie - tak zdecydował Sąd Okręgowy w Olsztynie. Sylwia S. pochodząca spod Mrągowa zabiła swoją córeczkę dwa lata temu. Zdaniem prokuratury wyrok jest precedensowy.
Zazwyczaj w takich przypadkach matki dostają zarzut dzieciobójstwa w szoku poporodowym. Oczywiście sam szok nie uzasadnia okrutności czynu, ale sprawia, że kara jest na ogół niższa.
W tym przypadku sąd jednoznacznie stwierdził, że było to zwykłe zabójstwo. Prokuratura udowodniła, że matka planowała zabicie dziecka, zanim je urodziła.
Według lekarzy dziecko urodziło się zdrowe i zdolne do życia. Sama matka nie cierpiała na chorobę psychiczną. Kobieta zabiła swoją córeczkę tępym narzędziem. Uderzyła ją w główkę. Dziecko nie miało żadnych szans.
9 lat więzienia to dużo, mimo tego, że prokurator domagał się 12. Gdyby zabójstwo umotywowano szokiem poporodowym, kobieta dostałaby najwyżej pięć.
23:25