Sprzedawał podrabiane perfumy, można było u niego dostać też podróbki drogich zegarków. I to w ilościach hurtowych. Mieszkańcowi Szczecina grozi 5 lat więzienia za prowadzenie magazynu z podrabianymi produktami znanych marek.
Policjanci dostali sygnał o istnieniu takiego miejsca, ale odkrycie lokalizacji nielegalnej hurtowni nie było łatwe. Magazyn ukryty był w piwnicy kamienicy na Pomorzanach. Jak się okazało, budynek miał dwie kondygnacje piwnic. Funkcjonariusze trafili do środka gdy śledzili jednego z klientów. Towary: od perfum, przez odzież i kosmetyki po zegarki zajmowały aż 300 metrów kwadratowych. Wstępnie wartość towaru szacuje się na kilkaset tysięcy złotych. Straty koncernów mogą być dużo wyższe.
Za wprowadzanie do obrotu przedmiotów z zastrzeżonymi i podrobionymi znakami towarowymi grozi do 5 lat więzienia.
Według policji, towar do Szczecina mógł trafić z targowiska w Wólce Kosowskiej pod Warszawą. To jeden z największych w Europie bazarów, gdzie sprzedawane są podrabiane towary.