W wypadku samochodowym zginął Gerard Starck, Francuz, który na motocyklu chciał objechać kulę ziemską, propagując w ten sposób działalność Czerwonego Krzyża. Do tragedii doszło w Kirgistanie, na górskiej drodze. Motor Stracka zderzył się z autem. Motocyklista zmarł w szpitalu.
57-letni Starck, który rozpoczął swą podróż w 1997 roku, zdążył już objechać 149 krajów. Wykonał wiele zdjęć i przekazał prezenty od Czerwonego Krzyża biurom Czerwonego Półksiężyca, by w ten sposób promować współpracę między chrześcijańskimi i muzułmańskimi misjami humanitarnymi.
W ubiegłym roku, w czasie pobytu w Chile, Gerard Starck ożenił się z Francuzką. O swej podróży dookoła świata zamierzał napisać książkę.
21:40