O godzinie 9:00 rozpocznie się internetowa aukcja zakładów w Gdynia i potrwa do godziny 13:00. Pierwszych komunikatów można spodziewać się koło godziny 15:00.

W przetargu weźmie udział pięć firm. Niestety nikt z zainteresowanych nie chce kupić całej stoczni, a tylko poszczególne fragmenty. Ogłoszono 18 przetargów, chętni zgłosili się tylko do siedmiu.

To czego nie uda się sprzedać, będzie licytowane na kolejnych aukcjach i jeszcze kolejnych i pewnie tak w nieskończoność.

Już jutro czeka nas kolejna licytacja – tym razem stoczni w Szczecinie. Tam sytuacja jest jeszcze gorsza. Zgłosiły się tylko trzy firmy, które wystartowały w czterech z 13 przetargów.

Ministerstwo Skarbu otwarcie już mówi, że nie ma szans, by w stoczniach były tak jak poprzednio produkowane statki.

Poprzedni, majowy, przetarg zakończył się porażką. Wygrał go katarski Fundusz Stichting Particulier Fonds Greenrights. Inwestor, choć wpłacił wadium w wysokości, nie zapłacił jednak za całość stoczni.