Walka o tańszy prąd, próby uniknięcia chaosu w Europie przed wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Tym w przyszłym tygodniu będzie zapewne żył świat gospodarki.
W Polsce będzie nas zapewne elektryzował temat podwyżek cen prądu - czyli tego, ile wyniosą - 20 czy 30 procent.
Rząd ma ogłosić, co z tym zrobi: jak sprawi, że indywidualny odbiorca nie odczuje zmiany.
W nowym tygodniu warto też patrzeć na Wielką Brytanię. Tam ciąg dalszy przepychanek w sprawie ustalenia warunków wyjścia Brytyjczyków z Unii Europejskiej. Wciąż nie wiadomo, jak to ma wyglądać. A brak ustalenia tych warunków będzie powodował chaos.
Ciekawie zapowiada się też wtorkowe posiedzenie polskiego rządu. Rada Ministrów ma ustalić założenia naszej polityki zagranicznej na nowy rok, czyli ustalić z kim i o co gramy.
(m)