Szczęśliwy finał poszukiwań dwójki turystów zaginionych w Tatrach. Schodząc z Czerwonych Wierchów, turyści zabłądzili. Skontaktowali się z Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym za pomocą telefonu komórkowego. Teraz ratownicy sprowadzają ich z gór.
Turyści wykopali w śniegu jamę, w której schowali się. Są cali i zdrowi. Teraz ratownicy sprowadzają ich z gór. Warunki w górach bardzo się pogorszyły. Od wczoraj przybyło ponad 35 centymetrów śniegu. W Tatrach wciąż pada - na Kasprowym Wierchu leży go już 110 centymetrów, czyli o 35 centymetrów więcej niż wczoraj. Ratownicy w związku z tym postanowili podwyższyć stopień zagrożenia lawinowego. Dziś obowiązuje trzeci w pięciostopniowej skali. To oznacza, że lawiny mogą powstawać już przy niewielkim dodatkowym obciążeniu, a nawet możliwe jest samoistne schodzenie lawin. Warto dodać, że górskie drogi są białe. Warto więc założyć łańcuch śniegowe.
Foto: Maciej Pałahicki, RMF Zakopane
11:50