Wrocław będzie miał supernowoczesny, jeden z najdłuższych w Polsce całorocznych stoków narciarskich. Trasa o długości ponad 350 metrów i średnim, prawie 20-procentowym spadku ma zostać otwarta już w przyszłym roku.
Pieniądze na tę inwestycję mają wyłożyć prywatni biznesmeni. Miasto zapewniło im grunty. Wrocławianie nie będą więc musieli czekać na śnieg. Przez większą część roku będzie on co prawda sztuczny, ale i tak większość wrocławian nie jeździła nigdy na nartach np. w środku lata.
Poza tym, jak wylicza projektant Stanisław Anioł, atrakcji będzie co niemiara: Cały stok narciarski będzie sztucznie naśnieżany. Będzie kolej linowa, krzesełkowa, będzie sztuczna ściana wspinaczkowa, trasy rowerowe, cały park dla deskorolek.
Trudno się więc dziwić, że zarówno starsi jak i młodsi mieszkańcy Wrocławia są tym projektem bardzo podnieceni. Wrocław, jak widać, stawia na sport i to nie tylko ten profesjonalny, ale też zupełnie amatorski.
Wprawdzie stok narciarski zostanie otwarty dopiero za rok, ale już za kilkanaście dni stanie w rynku sztuczne lodowisko. Po lodzie na łyżwach będzie można jeździć przez cała zimę.
15:45