Liczenie stało się ostatnio głównym zajęciem posłów. Najpierw zbierano głosy na Józefa Oleksego, kandydata na marszałka Sejmu, teraz trwa gorączkowe szukanie poparcia dla rządu Marka Belki. Dziś swoje stanowisko przedstawi SdPl.
Wyliczenia szefa SLD, Krzysztofa Janika wskazują, że na razie poparcia dla gabinetu Belki nie ma: Ciągle to jest w granicach właśnie 190 głosów. Brakuje nam 30.
Czy Sojusz może liczyć na bratnią Socjaldemokrację Polską, która ma w Sejmie 34 posłów? Na razie nie wiadomo. To nie nasze wahania, to nie nasz brak decyzji, to dzisiejsza wyraźna prośba, również profesora Belki – trochę czasu na przemyślenie oferty SdPl, czyli przemyślenie koncepcji wcześniejszych wyborów - mówi szefowa klubu SdPl Jolanta Banach.