Karkonoska grupa GOPR ogłosiła czwarty - w 5-stopniowej skali - stopień zagrożenia lawinowego. Obowiązuje on w rejonie Kotłów, w dolinach i na stromych zboczach górskich. Wprowadzenie tego poziomu oznacza, że lawiny w górach mogą schodzić samoczynnie.
Wprowadzenie czwartego stopnia zagrożenia lawinowego oznacza, że żarty w górach się skończyły. Lawiny w górach mogą schodzić bez ingerencji człowieka, dlatego GOPR wprowadził zakazy wchodzenia w kilkanaście miejsc w Karkonoszach.
Nie można wchodzić na szlaki położone m.in. za schroniskami w Kotle Łomniczki i w Kotle Białego Jaru. W górach turyści mogą chodzić tylko oznakowanymi i otyczkowanymi szlakami. W niebezpiecznych miejscach stoją też ostrzeżenia o lawinach.
Zdarzają się jednak turyści, którzy te ostrzeżenia ignorują, tym bardziej że w górach jest dziś bardzo ładna pogoda. Przez ostatnie dni napadło jednak mnóstwo śniegu, który sypał przez 5 dni z rzędu.
W Tatrach i Bieszczadach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
Minionej nocy na Suwalszczyźnie zanotowano rekordowy w tym roku mróz. Przy gruncie było minus 28 stopni Celsjusza. Z powodu niskich temperatur doszło do awarii pięciu stacji transformatorowych koło Filipowa. Awarie powinny być już usunięte.
11:45