Unijni przywódcy nie zrezygnowali na szczycie budżetowym w Brukseli z uzależnienia wypłat unijnych pieniędzy od przestrzegania przez kraj członkowski zasad praworządności. W projekcie porozumienia, do którego dotarła korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, czytamy, że "Rada Europejska podkreśla wagę przestrzegania praworządności", a także, że "ustanowiony zostanie system warunkowości, który ma chronić unijny budżet i Fundusz Odbudowy". Co jednak ciekawe, polscy dyplomaci próbowali przekonywać naszą korespondentkę, że "polsko-węgierskie postulaty zostały przyjęte", a "z pierwotnej propozycji Michela niewiele zostało".

REKLAMA

Przypomnijmy, szefowie państw i rządów krajów Unii Europejskiej zebrali się w piątek w Brukseli, by dyskutować nt. budżetu UE na lata 2021-27 oraz Europejskiego Instrumentu na Rzecz Odbudowy - funduszu, który ma pomóc państwom członkowskim przezwyciężyć kryzys gospodarczy, spowodowany przez pandemię koronawirusa.

Kwestie sporne stanowiły od początku rozmów mechanizm "pieniądze za praworządność" - uzależniający wypłaty unijnych środków od przestrzegania przez kraj członkowski zasad praworządności - i kształt Funduszu Odbudowy.

W poniedziałkowy wieczór, w czwartej dobie negocjacji, Charles Michel położył na stole nową, kolejną już, propozycję, którą unijni przywódcy omówili w trakcie trwającej około dwóch godzin kolacji. Po godzinie 23:00 natomiast Michel ogłosił przerwę na "poprawki techniczne".

Projekt porozumienia zapowiada niezmiennie ustanowienie mechanizmu warunkowości

Korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon dotarła do dokumentu, który - jak wynika z jej ustaleń - ma być już ostatecznym, kompromisowym uzgodnieniem w kwestii praworządności.

W dokumencie wciąż jest mowa o ustanowieniu mechanizmu warunkowości, odnoszącego się do przestrzegania przez państwa członkowskie zasad praworządności.

Zapisy, które przed godziną 20:00 zaproponował szef Rady Europejskiej, zostały wprawdzie skrócone i nieco złagodzone, ale ich sedno pozostało niezmienione.

"Rada Europejska podkreśla wagę przestrzegania zasad praworządności. W oparciu o to ustanowiony zostanie system warunkowości, który ma chronić unijny budżet i Fundusz Odbudowy" - czytamy w dokumencie, do którego dotarła Katarzyna Szymańska-Borginon.

W projekcie utrzymany został także proponowany już wcześniej przez Charlesa Michela sposób podejmowania decyzji ws. zamrażania lub odbierania krajom funduszy: proponować to będzie Komisja Europejska, a decyzja zapadać będzie w głosowaniu na forum Rady Unii Europejskiej większością głosów.

W dokumencie znalazła się również zapowiedź, że Rada Europejska - czyli unijni przywódcy - powróci do tematu "szybko", zaś Komisja Europejska została poproszona, by przedstawić "dalsze środki na rzecz ochrony budżetu UE".

Premier Łotwy dostał mandat do rozmów z Morawieckim i Orbanem. Włączyli się Merkel i Macron

Tekst tego porozumienia wypracowywany był pod kierunkiem łotewskiego premiera Krisjanisa Karinsa: to on otrzymał mandat do rozmów z premierem Węgier Viktorem Orbanem i szefem polskiego rządu Mateuszem Morawieckim.

W negocjacje włączyli się także kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz przywódcy krajów z tzw. "czwórki oszczędnych".

Ostatecznie, gdy premier Łotwy zaprezentował podczas obrad kompromisowy tekst, dokument został przyjęty przez aklamację.

Polscy dyplomaci próbowali przekonywać, że "polsko-węgierskie postulaty zostały przyjęte, chociaż niechętnie"

Co ciekawe, polscy dyplomaci - jeszcze zanim pojawiła się oficjalna wersja tekstu porozumienia - przekonywali korespondentkę RMF FM, że "polsko-węgierskie postulaty zostały przyjęte, chociaż niechętnie", i zapewniali, że "z pierwotnej propozycji Michela niewiele zostało: tylko kwestie dotyczące walki z korupcją".

Rządowy rozmówca Polskiej Agencji Prasowej poszedł jeszcze dalej: około 01:00 w nocy ogłosił, że "powiązanie praworządności z dostępem do funduszy UE zostało wykreślone z projektu porozumienia". Zapewniał również, że "wszystkie drażliwe dla Węgier i Polski elementy zostały zmienione".

W tym samym czasie na Twitterze pojawił się wpis rzecznika polskiego rządu Piotra Müllera zapowiadający wspólną konferencję prasową premierów Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbana.

Wszystko to mogło - jak zauważa Katarzyna Szymańska-Borginon - sugerować zamiar ogłoszenia przez Orbana i Morawieckiego sukcesu - zanim ktokolwiek zapozna się z treścią dokumentu końcowego szczytu.

Oto kluczowe fragmenty wypracowanego na szczycie w Brukseli porozumienia:

The Union financial interests shall be protected in accordance with the general principles embedded in the Union Treaties, in particular the values of Article 2 TEU.

The European Council underlines the importance of the protection of the EU’s financial interests. The European Council underlines the importance of the respect of the rule of law.

Based on this background, a regime of conditionality to protect the budget and NextGenerationEU will be introduced. In this context, the Commission will propose measures in case of breaches for adoption by the Council by qualified majority.

The European Council will revert rapidly to the matter.

The Commission is invited to present further measures to protect the EU budget and NextGenerationEU against fraud and irregularities. This will include measures to ensure the collection and comparability of information on the final beneficiaries of EU funding for the purposes of control and audit to be included in the relevant basic acts. Combatting fraud requires a strong involvement of the European Court of Auditors, OLAF, Eurojust, Europol and, where relevant, EPPO, as well as of the Member States' competent authorities.