Przeciętnie waży około 50 gramów i ma około 200 kalorii. By go spalić, należy biegać przez 20 minut. Idealny ma być "pulchny i tak lekki, by wiatr zdmuchiwał go z półmiska" - mówili cukiernicy w XVII w.

REKLAMA

Kiedyś Tłusty Czwartek był początkiem Tłustego Tygodnia, czyli czasu wielkiego obżarstwa. Początkowo nasi przodkowie objadali się słoniną, boczkiem i mięsem, które suto zapijano wódką. Teraz dzień ten kojarzy się głównie z pączkami.

Pierwsze pączki wcale nie wyglądały jak te dzisiejsze. Pieczono je z chlebowego ciasta, nadziewanego słoniną i smażonego na smalcu. Dopiero w XVI wieku zaczęły pojawiać się słodkie wypieki w postaci racuchów, blin i pampuchów.

W XVII i XVIII wieku warszawscy cukiernicy szczycili się w całej Europie swoimi słodkimi wyrobami. Sto lat później do pączków dołączyły faworki. Jak powstają te słodkości sprawdzał reporter RMF Grzegorz Nowosielski:

22:00