Pod koniec 2012 roku odbył się specjalny audyt w SKOK-ach. Kontrolę przeprowadzono na zlecenie nadzoru bankowego. Jednak kondycja finansowa SKOK-ów jest owiana tajemnicą - informuje "Gazeta Wyborcza".
KNF zleciła wszystkim SKOK-om przeprowadzenie szczegółowego audytu, który pokazywałby sytuację finansową, w jakiej są poszczególne kasy. Zakończył się on na początku tego roku, ale jego wyniki nie zostały ujawnione.
Dlaczego raport z badania sytuacji finansowej w SKOK-ach jest tajny? Na to pytanie też nie chciano odpowiedzieć ani w KNF, ani w Ministerstwie Finansów.
W styczniu 2012 roku Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe trafiły pod kontrolę Komisji Nadzoru Finansowego. Taka była decyzja Trybunału Konstytucyjnego. Do tej pory nikt poza władzami SKOK-ów nie wiedział, jaka jest ich rzeczywista kondycja.
Sprawa dotyczy ponad 2 milionów klientów, którzy trzymają w SKOK-ach ponad 14 miliardów złotych oszczędności.
(j.)