Spółka Andoria-Mot, powstała na bazie upadłego Daewoo, znalazła się na liście firm, które mają skorzystać na offsecie. Jednak pojawiło się szereg pytań, m.in. jaki program będzie realizować, a przede wszystkim, gdzie: w Lublinie, czy w Andrychowie...
Wątpliwości jest mnóstwo, ma je nawet minister Michał Kleiber. Szef Komitetu Offsetowego – gdy reporter RMF pytał go plany względem Andorii-Mot, firmy montującej samochody dostawcze Lublin - nie był nawet przekonany, czy spółka jest na liście szczęśliwców, którzy przy okazji realizacji tzw. kontraktu stulecia, skorzystają z amerykańskiej technologii i pieniędzy.
Nieco więcej na ten temat wiedział prorektor do spraw ogólnych Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej prof. Jan Pomorski. Inwestycja, z tego, co jest oficjalnie na stronie, jest realizowana przez Andorię w Lublinie. Jednak zdaniem ministra Kleibera (już po sprawdzeniu listy offsetowej) chodzi o Andrychów. Co ciekawe, na offsetowej mapie przedstawionej w Dęblinie zaznaczono Lublin.
Niewiele też wiadomo na temat przyszłej współpracy Andorii z Chryslerem. Projekt jest bardzo lubiany przez stronę amerykańską, więc szansa, że będzie on realizowany jest olbrzymia - mówią politycy, jednak o szczegółach milczą. Pozostają więc spekulacje...
Foto Archiwum RMF
09:20