W nowym tygodniu wejdą w życie unijne i wyznaczone przez kraje G7 limity cenowe dla produktów naftowych z Rosji, w tym dla paliwa diesla. Banki centralne - amerykański, europejski i angielski, podejmą decyzje o stopach procentowych. We Francji szykuje się paraliż transportowy. W kraju można już składać wnioski o 500+ w nowym okresie rozliczeniowym.
Od środy można będzie składać wnioski o przyznanie 500+ w nowym okresie rozliczeniowym. Ministerstwo rodziny i polityki społecznej przypomina, że aby dostać wsparcie od państwa na dziecko bez opóźnienia, czyli od czerwca, należy złożyć wniosek w okresie od 1 lutego, czyli właśnie od środy, do końca kwietnia. Formularze można wypełnić w sieci, przez portale Emp@tia lub PUE ZUS albo przez bankowość elektroniczną.
Jeśli chodzi o wsparcie darczyńców dla chorych dzieci, to dowiemy się, czy po raz pierwszy w historii Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy uda się zebrać więcej niż ćwierć miliarda złotych. W 2022 roku ofiarowano łącznie 224 mln złotych. Gdyby hojność Polaków miała utrzymać się na zeszłorocznym poziomie po uwzględnieniu inflacji to suma powinna przekroczyć tę barierę.
W nowym tygodniu Europa będzie kupować nadzwyczajne ilości rosyjskich wyrobów naftowych. Importerzy chcą zdążyć, zanim w niedzielę w życie mają wejść unijne pułapy cenowe dla produkowanych w Rosji paliw.
Ograniczenia mają obejmować m.in. paliwo diesla. Rosja była do tej pory ważnym źródłem zaopatrzenia w olej napędowy krajów europejskich. Braki na rynku zostaną czasowo złagodzone dzięki przejściowemu wyłomowi w tych restrykcjach. Paliwa zakupione przed wprowadzeniem sankcji i dostarczone do końca marca nie muszą mieścić się w limicie.
Uwagę finansowego świata przykuwać będą banki centralne. W połowie tygodnia mamy się dowiedzieć o dalszych posunięciach amerykańskiej Rezerwy Federalnej i Europejskiego Banku Centralnego, jak również Banku Anglii. Spodziewane są dalsze podwyżki stóp.
W nowym tygodniu w Polsce będzie się też mówić o nowych danych o gospodarce. GUS ma podać statystyki o PKB i inflacji w całym minionym roku. Pojawić się też mają dane o inflacji w dwóch najważniejszych gospodarkach Unii Europejskiej, a więc w Niemczech i we Francji.
Druga unijna gospodarka we wtorek znów będzie częściowo sparaliżowana. Francuscy pracownicy transportu, urzędnicy czy nauczyciele znów będą protestować w związku z zapowiedzianym przesunięciem wieku emerytalnego.
Przedstawiciele rządu deklarują, że są gotowi do negocjacji, ale jednocześnie twierdzą, że możliwe są tylko modyfikacje, lecz zasadnicze założenie, a więc wprowadzenie dodatkowych dwóch lat pracy, jest nienaruszalne.