Rada Polityki Pieniężnej najprawdopodobniej znów podniesie dziś stopy procentowe. Możliwe, że główna stopa wzrośnie o 75 punktów bazowych. Stopy rosną od października ubiegłego roku. Dzisiejsza podwyżka będzie podwyżką numer 9. Stopa referencyjna w tym czasie wzrosła do 5,25 proc. Jest to najwyższy poziom od listopada 2008 roku.

REKLAMA

Podnoszenie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej ma związek z inflacją.

Główny Urząd Statystyczny podał w zeszłym tygodniu, że ceny w maju wzrosły o 13,9 proc. rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem zwiększyły się o 1,7 proc.

Według szacunków ekonomistów w czerwcu inflacja może przekroczyć 14,5 proc.

W maju prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zapowiadał: Będziemy stopy podnosić aż do momentu, kiedy osiągniemy pewność, że trwale się ona (inflacja - red.) obniży.

Eksperci nie mają złudzeń. Najgorsze w gospodarce niestety przed nami - jeszcze większa inflacja i spowolnienie gospodarcze - mówił w Rozmowie w południe w RMF FM analityk finansowy Piotr Kuczyński.

Z kolei były premier i były prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka mówił w RMF FM, że "inflacja może poszybować 20 proc.".

Według niego należy zrobić wszystko, by złoty się wzmacniał, a ludzie zaczęli oszczędzać.

Narodowy Bank Polski powinien przeprowadzić wiele operacji emisji obligacji wysokooprocentowanych tak, aby ludzie wyciągali pieniądze spod poduchy, ze skarpety oraz z lokat bankowych, które są bardzo nisko oprocentowane, bo banki nie mają najmniejszego powodu, by zwiększać oprocentowanie. NBP mógłby te pieniądze zaabsorbować. Mniej pieniędzy na rynku to mniejszy nacisk na ceny - tłumaczył na naszej antenie.

Co na to rząd? Poza powtarzanym od tygodni przekazem o zewnętrznym pochodzeniu inflacji recept czy rozwiązań brakuje.

Rząd stara się wspomóc ogrzewających węglem, którego ceny szybują, ale jednocześnie kredytobiorcą zaraz znowu wzrosną raty.

Musimy inflację opanować. Ja tu nie będę przedstawiał żadnych scenariuszy, żadnych terminów. Nikt odpowiedzialny, nawet wśród najlepszych ekonomistów, nie potrafi, a cóż prosty polityk - mówił w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Taki przekaz mają powtarzać podczas objazdu kraju partyjni działacze Prawa i Sprawiedliwości - donosi dziennikarz RMF FM Roch Kowalski.

Co na to Rada Polityki Pieniężnej? Dziś należy się spodziewać decyzji o kolejnym podniesieniu stóp procentowych. Analitycy Goldman Sachs oceniają, że NBP będzie kontynuował zacieśnianie polityki pieniężnej i na czerwcowym posiedzeniu RPP stopy zostaną podniesione o 75 pb do 6 proc. To będzie oznaczało podniesienie raty przeciętnego kredytu o 100-150 złotych.

Na tym nie koniec. Zdaniem analityków stopy procentowe w tym roku osiągną poziom 7,00 proc.