Znowu rozgorzał spór o szkołę podstawową w Szafarnii w województwie kujawsko-pomorskim. Cztery osoby rozpoczęły głodówkę. Dzieci na razie chodzą na lekcje, jednak od poniedziałku szkolne ławki mogą znów opustoszeć.
W ubiegłym tygodniu radni gminy Radomin zdecydowali o przekazaniu budynku szkoły wiejskiemu stowarzyszeniu, które samo chce poprowadzić podstawówkę. Na sesji tej nie było jednak 8 radnych, którzy zwołali kolejną sesję, aby wycofać decyzję korzystną dla mieszkańców Szafarni. Jakby tego było mało, wczorajsze posiedzenie zarządu gminy, na którym miały zostać podjęte decyzje o szczegółach przekazania budynku, przerwano, ponieważ doszło do regularnej kłótni.
To, co dzieje się wokół szkoły w Szafarni, zaczyna więc przypominać tragikomedię. Cierpią na tym dzieci, którym z pewnością nie jest łatwo uczyć się w atmosferze sporów i strajków.
Dziś odbędzie się kolejna sesja rady gminy, która być może ostatecznie zadecyduje o przyszłości szkoły w Szafarni. Jeżeli decyzja będzie negatywna, to od poniedziałku dzieci znów nie będą chodzić do szkoły.
Foto: Archiwum RMF
15:00