Trzy dni prac wystarczyły - posłowie przyjęli ustawę o jednorazowym dodatku węglowym w wysokości 3 tys. zł. Świadczenie będzie przysługiwało tylko tym, którzy ogrzewają domy tym surowcem. PiS nie chciało się zgodzić, by grupę uprawnionych rozszerzyć.
Za ustawą głosowało 261 posłów, przeciwko było 36, wstrzymało się 149. Przeciw byli wszyscy z Konfederacji, cała Polska2050 i Porozumienie Jarosława Gowina. Politycy Platformy Obywatelskiej i Lewicy w większości wstrzymali się od głosu.
Przepisy nie będą się wiele różniły od wersji, którą zaproponował rząd - zauważa dziennikarz RMF FM Roch Kowalski. Świadczenie nie będzie rozszerzone. Otrzymają je tylko gospodarstwa, które do ogrzewania wykorzystują węgiel kamienny, brykiet lub pellet, ale z większą zawartością węgla.
Już wczoraj komisja odrzuciła wszystkie poprawki opozycji, w tym te, które miały zapewnić, że z dodatku skorzystają gospodarstwa ogrzewające także innymi surowcami.
Opozycja poprawki będzie próbowała wprowadzić jeszcze w Senacie, który ustawą zajmie się na początku sierpnia. To oznacza, że nowe prawo wejdzie w życie najpewniej w drugiej połowie miesiąca i to wtedy gospodarstwa będą mogły składać wnioski.
O dodatek będzie można wnioskować najwcześniej od połowy sierpnia. Za wypłatę świadczenia odpowiadać będą samorządy.
Wniosek ma być składany do wójta, burmistrza albo prezydenta miasta, w którym mieszka osoba ubiegająca się o dodatek.
Wnioskodawca musi podać podstawowe dane: imię, nazwisko, obywatelstwo i numer PESEL - a jeśli go nie ma, numer dokumentu stwierdzającego tożsamość. Obowiązkowo trzeba podać też adres zamieszkania i nieobowiązkowo - numer telefonu i adres poczty elektronicznej.
Jeśli wypłata ma być dokonana przelewem - należy podać numer konta bankowego. Należy też ujawnić dane osób, z którymi mieszkamy. Trzeba również wybrać główne źródło ogrzewania.
Do wniosku dołączamy oświadczenie, że podane przez nas informacje są zgodne z prawdą.
Oto wzór wniosku o wypłatę dodatku węglowego.
Każde gospodarstwo domowe, w którym głównym źródłem ciepła jest węgiel, brykiet lub pellet ma prawo do jednorazowego świadczenia w wysokości 3 tysięcy złotych. Wysokość tej kwoty jest niezależna od zarobków.
Warunkiem otrzymania dodatku jest wpisanie się do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
W obecnych warunkach rynkowych za 3 tysiące złotych można obecnie kupić mniej więcej jedną tonę węgla. Do ogrzania domu zimą potrzeba mniej więcej czterech ton. W efekcie pomimo rządowej pomocy zwykła polska rodzina - za sprawą drożyzny - w tym roku będzie musiała wydać na węgiel trzy razy więcej niż przed rokiem.
Pieniądze na węgiel nie sprawią też, że będzie go więcej. Rocznie polskie gospodarstwa domowe zużywają około 15 milionów ton tego surowca, z czego połowę sprowadzaliśmy głównie z Rosji, co teraz stało się niemożliwe.
Kiedy już dodatek zostanie przyznany, będzie zwolniony z podatku i wyłączony z egzekucji.
Szykowany dodatek węglowy będzie jednorazowy. Wnioski będzie można składać zaraz po wejściu w życie ustawy, do 30 listopada.