Wczorajsza sesja w Stanach Zjednoczonych zakończyła się wzrostami na wszystkich indeksach. Nasdaq Composite wzrósł o 1,1 proc., a Dow Jones Industrial Average o 0,65 proc., a S&P 500 zwyżkował o 1,03 proc., kończąc sesje na poziomie 1257,08 pkt. Ponadto indeks S&P zakończył notowania w obszarze istotnej strefy oporu, która znajduje się w przedziale 1255 - 1275 pkt. i powiązana jest z listopadowymi szczytami oraz 200 sesyjną średnią kroczącą.
Do wzrostów na parkietach za oceanem przyczyniła się poprawa sentymentu wywołana doniesieniami z Europy, a mianowicie informacja o porozumieniu jakie wypracowali Kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz prezydent Francji Nicolas Sarkozy, a które w środę zostanie przesłane do Komisji Europejskiej. Jednak w trakcie amerykańskiej sesji komunikat agencji ratingowej Standard & Poor's o umieszczeniu ratingów 15 państw strefy euro na liście obserwacyjnej z możliwością ich obniżenia zmniejszył skalę wzrostów. W dniu dzisiejszym kontrakty na amerykańskie indeksy zwyżkują, co może być zwiastunem kolejnej wzrostowej sesji za oceanem.
Z amerykańskiej gospodarki nie napłyną dziś żadne znaczące dane makroekonomiczne. Rynki skupią się głównie na zaplanowanym spotkaniu Timothy Geithnera z prezesem Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghim, prezesem Bundesbanku Jansem Weidmannem oraz ministrem finansów Niemiec Wolfgangiem Schauble. Natomiast w dwóch następnych dniach Geithner spotka się z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozy oraz nowym premierem Włoch Mario Montim.
Na poniedziałkowej sesji europejskie parkiety również świeciły się na zielono, czego głównym powodem było wspomniane spotkanie Angeli Merkel i Nicolasa Sarkozy. DAX wzrósł o 0,42 proc., CAC 40 o 1,15 proc. Dzisiaj główne europejskie indeksy rozpoczęły dzień od spadków ponieważ Standard & Poor's zagroził obniżeniem ratingów 15 z 17 krajów strefy euro, w przypadku gdyby najbliższy szczyt przywódców strefy euro, który rozpoczyna się 8 grudnia, zakończył się kolejnym fiaskiem. W oczekiwaniu na rozstrzygnięcia dotyczące strefy euro dziś o godzinie 11:00 DAX zniżkuje o 1,4 proc. a CAC 40 o 0,6 proc.
Dziś poznamy dynamikę PKB dla strefy euro w III kwartale. Rynek oczekuje stabilizacji na poziomie 0,2 proc. k/k oraz spadku z 1,6 proc. do 1,4 proc. r/r. Ponadto wyjdą październikowe dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle. Konsensus rynkowy zakłada odwrócenie trzymiesięcznej tendencji spadkowej i wzrost zamówień o 0,7 proc. m/m, przy odczycie za wrzesień na poziomie -4,3 proc. m/m.
W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych i Europy azjatycka sesja przebiegała pod znakiem spadków. Nikkei 225 zniżkował o 1,39 proc. i zakończył notowania na poziomie 8575,16 pkt, a Hang Seng spadł o 1,24 proc. do poziomu 18942,23. Wydaje się, że również w Azji udzieliły się negatywne nastroje po informacji Standard & Poor's.
Sporządził
Szymon Zajkowski
DM TMS Brokers SA