Rosyjska żandarmeria wojskowa i milicjanci próbują schwytać dwóch uzbrojonych i niezwykle niebezpiecznych dezerterów, którzy nad ranem uciekli z koszar jednostki spadochronowej w Obwodzie Ulianowskim. Uciekinierzy zabili już trzech funkcjonariuszy, którzy próbowali ich zatrzymać na jednej z dróg.
Sierżant i szeregowiec zdezerterowali dzisiaj w nocy z 31. Brygady Powietrzno-Desantowej, stacjonującej kilkadziesiąt kilometrów od Ulianowska. Wzięli ze sobą dwa „kałasznikowy” i dużą ilość amunicji. Po drodze ukradli samochód. Na jednym z posterunków drogowych funkcjonariusze chcieli zatrzymać zbiegów. Ci jednak otworzyli ogień, zabijając trzech milicjantów i raniąc kilka innych osób, a następnie odjechali. Przyczyna ich dezercji jest nieznana. W Rosji żołnierze uciekają z jednostek wojskowych praktycznie co tydzień. Zwykle jednak chwyta się ich bez użycia siły.
Foto: Archiwum RMF
13:30