REKLAMA

Mieszkańcy 65-tysięcznego Raciborza na Śląsku przez kilka godzin nie mieli wody w swoich kranach. Przyczyną była awaria głównej sieci zasilającej miasto. Woda wróciła co prawda w nocy, ale mieszkańcy Raciborza nie są jeszcze zadowoleni: trwa płukanie rur i woda jest zanieczyszczona.

Woda z raciborskich kranów przestała lecieć po tym, jak pękła główna rura w magistrali wodociągowej. Rury w Raciborzu są stare i już od dawna wymagają wymiany. Możliwe więc, że takie uszkodzenia będą się powtarzać coraz częściej.

Foto: Archiwum RMF

12:30